Czego dzieci chore na depresję czy inne zaburzenia psychiczne potrzebują od rodziców?

Od szóstej klasy podstawówki choruję na anoreksję, przez co dwa lata temu przeszłam też epizod depresyjny. Czego wtedy potrzebowałam? O tym w tym poście.

Choroby psychiczne są cięższe do zobaczenia niż te fizyczne, często dzieci skutecznie je ukrywają, bo boją się ukazywać własne emocje. Sama tak robiłam – nie pokazywałam nikomu, że potrzebuję pomocy, dopóki nie było bardzo źle. Myślę, że chorobowe zachowania da się zauważyć jednak wcześniej. Rodzice niestety często bagatelizują nasze problemy i zwalają je na okres dojrzewania.

Jeśli już zauważysz u swojego dziecka objawy, np. depresji – szybko się nim zajmij, żeby nie było potem za późno. Chory nastolatek może odrzucać twoją pomoc, ale ty nie możesz się poddać. Napiszę tutaj parę wskazówek, jak pomóc swojemu dziecku z perspektywy młodzieży.

  • Po pierwsze: słuchaj nas, nie krytykuj.
  • Spróbuj pokazywać, że starasz się zrozumieć
    świat z naszej perspektywy.
  • Chwal nas za każdy krok do przodu, za każdą
    zmianę.
  • Mów o nas do swoich znajomych i rodziny tylko
    pozytywne rzeczy.
  • Spędzaj z nami przyjemnie czas. Wiem, że
    nastolatki próbują często odciąć się od rodziców, ale spróbuj się z nami
    zaprzyjaźnić – bądź dla nas, pójdź z nami do kawiarni.
  • Nie obwiniaj nikogo, tym bardziej nas, za naszą
    chorobę.
  • Mimo wszystko pozostań sobą, nie udawaj na siłę
    innego rodzica.
  • Mów nam codziennie coś pozytywnego.
  • Spróbuj zainteresować się naszymi hobby. Być
    może nie są dla Ciebie zbyt ciekawe, ale spróbuj chociażby pojeździć na
    rolkach.
  • Znajdź z nami wspólny język.
  • Rozmawiaj z nami na różne tematy.
  • Pytaj naszego psychoterapeutę i lekarza
    psychiatrę o nasze zdrowie, o rokowania w leczeniu czy nasze postępy.
  • Bądź z nami w złych i dobrych chwilach, nie
    zostawiaj nas samym sobie.
  • Nie zapominaj o swoim zdrowiu. Jest tak samo
    ważne jak nasze.

To tylko parę wskazówek, które chciałabym polecić rodzicom dzieci chorych na zaburzenia psychiczne. Wierzę, że wtedy byłoby nam – waszym dzieciom, o wiele łatwiej wygrać z chorobą. Mimo wszystko najważniejsze jest, aby nigdy się nie poddawać i cały czas walczyć. Wyjście z tego bagna może być bardzo trudne, ale jest możliwe.

Ja jestem coraz bliżej mety, z rodzicami jest mi łatwiej.

Autorka: Angelika Friedrich, Nastoletni Azyl

Zdjęcie: Anna Cz.