Umowa jako źródło obowiązku przeszkodzenia samobójstwu
Źródłem obowiązku przeszkodzenia samobójstwu może być także umowa, w której dany podmiot przyjmuje na siebie zobowiązanie pieczy nad określonym dobrem prawnym (np. osoba zatrudniona do opieki nad osobą chorą psychicznie). Wówczas z treści takiej umowy wynikać będzie zakres obowiązków gwaranta. Obowiązki takie nie mogą zatem wykraczać poza zakres dobrowolnie przyjęty i ograniczone są wyłącznie do przedmiotów, których bezpośrednio dotyczą
Kodeks rodzinny i opiekuńczy jako szczególne źródła obowiązku przeszkodzenia samobójstwu
Obowiązki prawonordzinne to: wykonywanie pieczy nad osobą dziecka (art. 95 § 1 KRO), obowiązek troszczenia się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka (art. 96 KRO), wzajemne wspieranie się (art. 87 KRO), czy wzajemna pomoc małżonków (art. 23 KRO). Brak jest niestety wytycznych pozwalających na jednoznaczne ustalenie zakresu wynikających z powołanych przepisów obowiązków prawnorodzinnych.
Władza rodzicielska
W świetle ocen społecznych bez wątpienia na rodzicach ciąży obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa swojego małoletniego dziecka. Także w orzecznictwie i doktrynie prawa karnego przyjmuje się jednolicie, że rodzice są gwarantami życia i zdrowia dziecka. Podobne stanowisko zaprezentował Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 17 listopada 2005 r., wskazując, że odpowiedzialność karną za pomocnictwo do zabójstwa przez zaniechanie (art. 18 § 3 in fine KK w zw. z art. 148 § 1–3 KK) ponosi ten, kto sprawując pieczę nad dzieckiem (art. 95 KRO) nie przeciwstawia się umyślnemu zamachowi na jego życie, mając taką możliwość. Zdaniem Sądu Najwyższego, „piecza” nad małoletnim polega także na zobowiązaniu do ochrony dziecka przed niebezpieczeństwem fizycznym bez względu na źródło zagrożenia. Nie ma wątpliwości co do tego, że obowiązek ochrony dziecka przed zamachem na jego życie mieści się w tym co stanowi, na gruncie art. 95 KRO, pieczę rodziców nad dzieckiem. Tym samym uznać trzeba, że to nie tylko obowiązek prawny funkcjonujący w sferze prawa rodzinnego, ale także „prawny szczególny obowiązek niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego”, tak jak obowiązek ten określa art. 18 § 3 in fine KK.
Podstaw obowiązku rodziców do działania w celu niedopuszczenia do nastąpienia skutku w postaci śmierci dziecka lub naruszenia innych jego dóbr upatruje się w przepisach określających zakres władzy rodzicielskiej, to jest: art. 87, art. 95 i art. 96 KRO Przepis art. 95 § 1 KRO stanowi, że władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka. Zgodnie z art. 96 § 1 KRO, rodzice obowiązani są troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka. W tym ujęciu najbardziej charakterystyczną cechą władzy rodzicielskiej jest jej funkcja ochronna. Termin „piecza” odnoszony jest do całokształtu starań o sprawy osobiste dziecka. Wśród nich wymienia się przede wszystkim starania rodziców o samą osobę dziecka, zarówno w aspekcie fizycznym (cielesnym), określanym mianem troski, a także psychicznym, pod którym należy rozumieć proces wychowywania dziecka oraz starania o środowisko, w którym ono przebywa, dotyczące zarówno materialnych warunków egzystencji, jak i środowiska w znaczeniu psychicznym. Piecza to dbałość o należyte wychowanie dziecka, jak też o to by nie stała mu się krzywda, a jego dziecinne lata upływały w warunkach rodzinnego szczęścia.
Do czynności z zakresu pieczy nad osobą zalicza się w szczególności: wychowywanie i kierowanie dzieckiem, wybór imienia dla dziecka, troskę o jego szeroko rozumiane bezpieczeństwo, zapewnienie należytej egzystencji. Z kolei poza zakresem władzy rodzicielskiej sytuowany jest m. in. obowiązek rodziców i dzieci wzajemnego szacunku i wspierania się. W kontekście odpowiedzialności karnej rodziców za nieprzeszkodzenie samobójstwu małoletniego najistotniejsze znaczenie ma obowiązek dbałości o zdrowie i życie dziecka oraz jego pełną sprawność fizyczną. Zaprezentowany powyżej ogół obowiązków i praw składających się na władzę rodzicielską wyznacza treść i granice obowiązku gwarancyjnego rodziców względem swych małoletnich dzieci. Należy uznać, że rodzice powinni zapewnić szeroko rozumiane bezpieczeństwo, w tym również zapobiegać dostępowi dziecka do rzeczy, których mogłoby ono użyć w sposób niebezpieczny dla otoczenia, a przede wszystkim dla siebie samego np. dostęp do broni palnej, niektórych rodzajów sprzętu elektrycznego lub mechanicznego, czy środków farmaceutycznych.
Jeśli dziecko, mimo osiągnięcia pełnoletności, nie uzyskało jeszcze pełnej dojrzałości, w związku z czym potrzebna jest mu nadal pomoc, może być ona świadczona w drodze ubezwłasnowolnienia i ustanowienia, w zależności od rodzaju ubezwłasnowolnienia, kuratora lub opiekuna.
Zasady postępowania z klientem o skłonnościach samobójczych, który odmawia terapii
Podstawową zasadą psychoterapii – podobnie jak każdej innej terapii, także medycznej – jest uzyskanie zgody klienta. Wynika to wprost z art. 12 ust. 1 ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów. Psychoterapia przymusowa może być stosowana wyjątkowo jedynie na podstawie orzeczenia sądu cywilnego w odniesieniu do osób przymusowo umieszczonych w zakładzie psychiatrycznym na podstawie ustawy o ochronie zdrowia psychicznego z dnia 19 sierpnia 1994 r. (Dz. U. Nr 111, poz. 535 z późn. zm.), a także wobec osób, wobec których orzeczono przymusowe leczenie odwykowe na podstawie ustaw o przeciwdziałaniu narkomanii z dnia 29 lipca 2005 r. (Dz. U. Nr 179, poz. 1485 z późn. zm.) lub o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi z dnia 26 października 1982 r. (tekst jedn. Dz. U. z 2007 r., Nr 70, poz. 473 z późn. zm.), albo sądu karnego w odniesieniu do osób, wobec których zastosowano środki zabezpieczające lub w ramach wyroku skazującego orzeczono obowiązek terapii na podstawie odpowiednich przepisów KK albo KKW. Co prawda, w przeciwieństwie do lekarzy, nie ma przewidzianej w polskim prawie karnym odpowiedzialności psychologa za wdrożenie terapii bez zgody klienta. Nie oznacza to jednak wcale, że psychoterapeuta może prowadzić terapię bez zgody klienta. Zachowanie może być bowiem sprzeczne z prawem, a więc zakazane, nie stanowiąc równocześnie przestępstwa, ale naruszając np. normy prawa cywilnego. Będzie wtedy niedopuszczalne, choć karnie niesankcjonowane. Jeśli chodzi o osobę zdolną do czynności prawnych (dorosłą, nieubezwłasnowolnioną), niecierpiącą na chorobę psychiczną czy niepełnosprawność intelektualną i faktycznie w pełni świadomą, a więc prawnie zdolną do podjęcia decyzji dotyczących własnego życia, także sposobu i czasu jego zakończenia, prawo nie pozwala zmusić jej do poddania się żadnym czynnościom terapeutycznym (także medycznym). Tak więc, w wypadku odmowy wyrażenia zgody na leczenie, nawet ratujące życie, lekarz, po udzieleniu pacjentowi informacji dotyczących skutków takiej odmowy, jest zobowiązany do wstrzymania się od działań leczniczych, których pacjent sobie nie życzy. Wynika z tego, że świadomego, mającego pełną zdolność do czynności prawnych, niecierpiącego na chorobę psychiczną czy niepełnosprawność intelektualną klienta, nawet jeśli ma on zaburzenia osobowości, nie może nigdy w żadnych okolicznościach zmusić do podjęcia czy kontynuowania terapii, niezależnie od tego, jak negatywne dla klienta mogą być skutki jej niepodjęcia czy przerwania. Natomiast samo ryzyko targnięcia się na swoje życie może skutkować jedynie ewentualnie zastosowaniem przymusu przewidzianego w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego, która przewiduje przymusowe badanie psychiatryczne, a także przymusową hospitalizację psychiatryczną. Warto zwrócić przy tym uwagę na fakt, że zastosowanie przymusu bezpośredniego w celu przeprowadzenia badania psychiatrycznego może dotyczyć osoby z zaburzeniami psychicznymi w przypadku zamachu na życie własne lub osoby trzeciej (art. 18 ustawy o ochronie zdrowia psychicznego) – a więc już w przypadku podjętej próby samobójczej. Natomiast natychmiastowa przymusowa hospitalizacja psychiatryczna, której skutkiem będzie również przymusowe wdrożenie terapii, także w formie psychoterapii, może mieć miejsce jedynie wobec osoby zdiagnozowanej jako chora psychicznie i to tylko wtedy, gdy jej dotychczasowe zachowanie wskazuje na to, że z powodu tej choroby zagraża bezpośrednio własnemu życiu albo życiu lub zdrowiu innych osób (art. 23 ustawy o ochronie zdrowia psychicznego) – a więc także w momencie, gdy zapowiada próbę samobójczą, ale jej jeszcze nie podjęła. Istotne jest, że na tej podstawie nie można wdrożyć hospitalizacji psychiatrycznej połączonej z leczeniem osób niecierpiących na chorobę psychiczną (osoba cierpiąca na zaburzenia psychiczne, co do której istnieją wątpliwości, czy jest chora psychicznie, może być umieszczona na podstawie art. 24 ustawy o ochronie zdrowia psychicznego jedynie na 10-dniową obserwację, w czasie której jednak nie wolno wdrażać leczenia ani psychoterapii). Nadinterpretacją natomiast byłoby założenie, iż wszystkie osoby, które mają skłonności samobójcze, są chore psychicznie. Zresztą, nawet w odniesieniu do tej ostatniej grupy, zadaniem psychoterapeuty jest jedynie wezwanie odpowiednich służb w celu przewiezienia takiej osoby do szpitala psychiatrycznego, ustawa bowiem wyraźnie wszystkie kompetencje w tym względzie przekazuje lekarzom (niekoniecznie psychiatrom). Warto wspomnieć, że w takich przypadkach psychologa nie obowiązuje tajemnica zawodowa (art. 14 ust. 3 pkt 1 ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie psychologów).