Ubezwłasnowolnienie to pozbawienie kogoś możliwości samodzielnego podejmowania decyzji – wszystkich lub ich części. Sąd orzeka o ubezwłasnowolnieniu na czas nieokreślony, jeśli zaś ubezwłasnowolniona osoba znów będzie w stanie samodzielnie funkcjonować – sąd może uchylić tę decyzję. W sytuacji, kiedy sąd pierwszej instancji podejmie decyzję o ubezwłasnowolnieniu, zainteresowany bądź jego pełnomocnik mają możliwość zaskarżenia tej decyzji do sądu apelacyjnego.
Aby dokonać ubezwłasnowolnienia całkowitego, konieczne jest ustalenie choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego rodzaju zaburzeń psychicznych. Należy mieć jednak na uwadze, że ułomność, niedołężność wywołana starością nie mogą stanowić podstawy ubezwłasnowolnienia. Należy również wykazać, iż taka osoba nie jest w stanie kierować swoim postępowaniem.
W sytuacji, kiedy chcemy dokonać ubezwłasnowolnienia częściowego trzeba udowodnić, że ktoś potrzebuje pomocy w załatwianiu swoich spraw – nie oznacza to jednak całkowitego wyłączenia tej osoby z procesu decyzyjnego.
Ubezwłasnowolnienie nieodłącznie związane jest ze zdolnością do czynności prawnych, a zatem należy wyjaśnić, czym ona jest. Każdy człowiek od chwili urodzenia posiada tzw. zdolność prawną, dopiero jednak z chwilą uzyskania pełnoletności uzyskuje pełną zdolność do czynności prawnych, czyli możliwość samodzielnego nabywania praw i zaciągania zobowiązań. Co istotne, po ukończeniu 13. roku życia człowiek nabywa częściową zdolność do czynności prawnych, tj. może samodzielnie zawierać tylko określone umowy – w drobnych życiowych sprawach, jak zakupy w sklepie.
Zdolność do czynności prawnych nie jest równoznaczna ze zdolnością prawną. Zdolności prawnej nigdy nie można pozbawić, można jednak w drodze ubezwłasnowolnienia ograniczyć lub wyłączyć możliwość samodzielnego zawierania umów.
Fundacja oferuje poradnictwo i pomoc w sporządzaniu pism w wniosków.
Autorka: Karolina A. Robak – prawnik
Zdjęcie: pixabay. com/ geralt